www.fiatsquadra.fora.pl

Mruk

Daj szybko znać, jeszcze jest gdzie spać.

yapko

Ja na 100% tak a Pavlus da jutro znac, jakby bylo za pozno to tez podloga mu nie straszna raczej Wink

Mruk

Yabol, jaka decyzja???

yapko

Ajj, mialem do Jesiona zadzwonic wczoraj Sad

Pavlus jedzie wiec fajnie jakby sie udalo dwa lozka dla nas zarezerwowac. Sobota tylko bo musimy wstapic po skrzynie do Opola wiec w piatek nie ma szans dojechac. Sorry za opoznienie.

Mruk

Piotruś, to nie jest hotel. Bierzemy pokoje na cały weekend, albo wcale. Najwyżej będziecie spać w 4-osobowym i dołożycie się chłopakom do rachunku.

yapko

Zdaje sobie sprawe dlatego zrobcie tak zeby wlasciciele byli zadowoleni - albo spimy jedna noc i placimy np. 50zl albo spimy na podlodze i zostawiamy wlascicielom "napiwek" 30zl. Nawet ta druga opcje bysmy preferowali. W kazdym razie sie dostosujemy ale w piatek nie damy rady przyjechac.

Mruk

Pokój 4-osobowy kosztuje 140 zł za dobę. Wynajęty jest na 2 doby co daje 280 zł. Jak będą w nim 4 osoby to wyjdzie po 70 zł za weekend, jak będzie więcej śpiących to koszt spada, analogicznie jak mniej to koszt rośnie. Mam nadzieję że nie skończy się to tak, że ja jako zamawiający będę musiał za niego zapłacić.

yapko

Mysle ze nie bedzie z tym zadnego problemu. Dzieki za przygotowanie noclegu i cierpliwosc!

Mruk

Przygotujcie się odzieżowo i wędliniarsko, ponieważ kolega Poldrive wymyslił ognisko w sobotę.

Jurus

Ognisko ok, nie zamarzniemy przynajmniej. Wink

A jak z resztą posiłków w Małej Sowie? Planujemy jakieś śniadania na sobote i niedzielę rano?
Czy wyjdzie w praniu na miejscu?

Mruk

Jurek, zamówiłem kolację na piątek, śniadanie i obiadokolację na sobotę oraz śniadanie na niedzielę. Zmarznąć nie zmarzniemy bo ognisko będzie przy ośrodku, więc jak aura będzie niemiła to można wejść i się ogrzać.

Jurus

Dotarliśmy ok 16 na miejsce. W pensonacie jest bardzo przyjemnie a ludzie baardzo sympatyczni. Zapowiada się całkiem ciekawy weckend.

rogacek

niestety jak przewidywałem. przyjechałem tylko na sobotę zmienić ciuchy, wyspać się i wracam na niedzielę do bytomia. w poniedziałek mam o 11 odbiór techniczny systemu a zostało jeszcze kilka tematów do załatwienia. bawcie się dobrze

kwas

Mój kochany kant ochrzczony,
bo rościszów zaliczony.
Żeby smutno mu nie było,
To w kamionkach też się pojeździło...

Zatem relacjone krótko...
Odpaliłem sobie kanta żeby zagrzać silnik, no i Jurus dał się namówić...
Wsiedliśmy w mojego czerwonego diabełka (seryjnego póki co) i majestatycznie ruszyliśmy w górę Rzeczki...
Minięcie wyciągów narciarskich i zaczęliśmy "jechać" w stronę Jugowa... Very Happy

C.D.N.

C.D.
... I to był pierwszy raz kiedy Jurus dał mi się przewieźć na prawym fotelu w górach...

Fajnie było! Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna!

Szczególne podziękowania dla Marcina K. za pokazanie mi...

Pozdrawiam Wszystkich

Mruk

No i po zlocie. Dziękuję jeszcze raz wszystkim obecnym za przybycie.